Home AKTUALNOŚCI Meghan Markle nazwana przez syna Donalda Trumpa „dość niepopularną” w obliczu sporu...

Meghan Markle nazwana przez syna Donalda Trumpa „dość niepopularną” w obliczu sporu o wizę Harry’ego

10
0

Meghan Markle została opisana jako „dość niepopularna” przez syna Donalda Trumpa, Erica, który zjadliwie zaatakował jej męża, księcia Harry’ego, po tym, jak nazwał go „czarną owcą” rodziny królewskiej.

Konflikt Trumpów i Sussexów trwa od kilku lat.

Ich sprzeczka rozpoczęła się w 2016 r., zanim Meghan wżeniła się w rodzinę królewską, kiedy w wywiadzie dla „The Nightly Show with Larry Wilmore” oskarżyła byłego prezydenta USA o „powodowanie podziałów” i „mizoginizm”.

Jednak udzielenie odpowiedzi na jej komentarze zajęło mu trzy lata i tuż przed wyjazdem do Wielkiej Brytanii w 2019 r. powiedział „The Sun”: „Nie wiedziałem, że jest paskudna”. Próbował odrzucić komentarz, mimo że został nagrany.

W 2020 roku republikański kandydat na prezydenta ponownie zaatakował Meghan i powiedział: „Nie jestem jej fanką. Życzę Harry’emu dużo szczęścia, będzie go potrzebować”.

A tuż na początku tego roku zasugerował, że mógłby interweniować w sprawie wizy księcia Harry’ego, „jeśli skłamałby” na temat zażywania narkotyków w przeszłości – wyznał to w swoich wspomnieniach Spare.

Teraz jego syn Eric wydał zjadliwy werdykt w sprawie księcia i księżnej Sussex, wychwalając księcia i księżną Walii.

Powiedział Codzienna poczta: „Kate, myślę, że zachowuje się niesamowicie dobrze i jest ostoją dla następnego pokolenia rodziny.

„I William, oczywiście, naprawdę nie sądzę, że popełnił błąd.

„A jednak patrzysz na tę jedną czarną owcę [Harry] który nie wie dokładnie, gdzie jest, prowadzony przez żonę, która jest dość niepopularna, zarówno tutaj, jak i tam, gdzie jesteś.

Dodał jednak, że nie przewiduje cofnięcia wizy księciu Harry’emu.

Heritage Foundation, zespół doradców z siedzibą w Waszyngtonie, na początku tego roku zwrócił się do Departamentu Bezpieczeństwa Wewnętrznego Stanów Zjednoczonych z wnioskiem o udostępnienie danych imigracyjnych księcia Sussex po ujawnieniu przez niego w jego pamiętnikach informacji na temat zażywania narkotyków w przeszłości.

Harry ujawnił, że w Spare zażywał wcześniej narkotyki rekreacyjne, takie jak kokaina, marihuana i grzyby magiczne, co rodzi pytania, czy książę zadeklarował to we wniosku wizowym po przeprowadzce do USA.

Zgodnie z prawem amerykańskim zażywanie narkotyków, choć nie stanowi automatycznego zakazu, może stanowić podstawę do odrzucenia wniosku wizowego.

Jednak sędzia Carl J. Nichols zakończył sprawę w zeszłym miesiącu, po tym jak orzekł, że wniosek wizowy złożony przez księcia powinien pozostać prywatny.

Jednakże w związku z najnowszymi ustaleniami zespół doradców złożył nowy wniosek do sądu, chcąc wznowić sprawę, twierdząc, że administracja Joe Bidena nie zezwoliła mu na zapoznawanie się z prywatnymi pismami skierowanymi do sędziego, jak podaje „The Telegraph”.

Eric Trump wydawał się odrzucać prawdopodobieństwo cofnięcia wizy księciu Harry’emu, mówiąc: „Mam gdzieś, czy zażywał narkotyki. To nic nie znaczy. Mogę powiedzieć, że nasz ojciec i cała nasza rodzina darzą monarchię ogromnym szacunkiem To naprawdę smutne.

Źródło artykułu