Wiele mówiło się o chorej kostce Freddiego Freemana, która ograniczała go w NLDS i NLCS.
Ale w World Series nie miało to większego znaczenia. Freeman spędzał większość czasu w ataku, kłusując po bazach.
W środowy wieczór zawodnik z Los Angeles został wybrany MVP World Series po tym, jak Dodgers zapewnili sobie serię zwycięstw 4:1 nad New York Yankees i zdobyli dla swojej drużyny ósme mistrzostwo World Series.
Kiedy było po wszystkim, wybór MVP był łatwy. Freeman zdobył sprzęt dzięki historycznemu home runowi, który ustanowił wiele rekordów World Series. Był to występ jak na epokę baseballu, który powinien uwiecznić prawdopodobną karierę ośmiokrotnego zawodnika All-Star w Hall of Fame.
Freeman nadał ton serii swoim elektrycznym wielkim szlemem w pierwszym meczu, który zapewnił zwycięstwo od tyłu w dodatkowych rundach i wprawił stadion Dodger w szał. Ten wybuch był niewątpliwie pierwszym wielkim szlemem w historii World Series, który przypieczętował zwycięstwo Dodgers 6-3.
W drugim meczu Freeman zdobył kolejny home run. Tym razem był to solowy strzał, który powiększył prowadzenie Dodgersów do 4:1, zanim Los Angeles odniosło zwycięstwo 4:2.
W trzeciej grze seria przeniosła się z Los Angeles do Nowego Jorku. Kibice z Bronxu głodni zwycięstwa i podekscytowani pierwszym podaniem ikony Yankees Dereka Jetera byli gotowi dać Dodgersom piekło.
Następnie, po 15 narzutach na boisko, Freeman zrobił to:
Dwukrotny strzał Freemana strzelił Shohei Ohtaniego i wyssał powietrze ze stadionu Yankee. Był to piąty mecz z rzędu w World Series, w którym Freeman zdobył home run, co oznaczało jego mistrzostwo World Series z Atlanta Braves w 2021 roku. remis Freemana z Georgem Springerem (Astros, 2017–19) za najdłuższą taką passę w historii World Series. Home run zapewnił Dodgersom pierwszą serię ataku na drodze do zwycięstwa Dodgersów w trzecim meczu 4:2.
Następnie w czwartej grze Freeman zrobił to ponownie. Po raz kolejny uciszył kibiców na stadionie Yankee, home runem w pierwszej rundzie, dzięki czemu Dodgers zyskali kolejne prowadzenie 2:0 na początku meczu.
Tym razem prowadzenie nie trwało długo. Yankees zebrali siły i zwyciężyli 11-4, aby powstrzymać faul i wymusić piąty mecz. Jednak home run Freemana przeszedł do historii. W swoim szóstym meczu z rzędu w World Series z home runem Freeman wyprzedził Springera i zdobył najdłuższą taką passę w historii World Series został pierwszym graczem, który to zrobił zdobył home run w pierwszych czterech meczach jednego World Series.
Chociaż w środę Freeman nie zdobył home runa, w piątej rundzie Freeman zaliczył pojedynczy RBI wynoszący dwa RBI, co pomogło Dodgersom wyjść z dołka z wynikiem 5:0 i ostatecznie zapewnić im zwycięstwo 7:6. Był to największy powrót w historii w meczu kończącym World Series.
W sumie Freeman miał sześć trafień, rekord serii 12 RBI i cztery home runy w World Series. 35-latek, który właśnie zakończył swój trzeci sezon w tej franczyzie, zanotował 153 trafienia, 89 RBI i 22 home runy, utrzymując średnią odbijania na poziomie 0,282 w sezonie zasadniczym i po raz czwarty z rzędu wygrywając mecz All-Star.