Skrzydłowy Houston Texans, Stefon Diggs, doznał kontuzji kolana podczas bezkontaktowej kontuzji w drugiej połowie wygranego 23:20 meczu z Indianapolis Colts w niedzielne popołudnie.
Diggs pod koniec trzeciej kwarty na stadionie NRG zjechał na trasę i ugięło mu się prawe kolano. Zaczął podskakiwać, sięgając po kolano, po czym upadł na boisko, wyraźnie odczuwając silny ból. Diggs w końcu wstał i poszedł do szatni.
Teksańczycy początkowo twierdzili, że jego powrót z powodu kontuzji kolana jest wątpliwy, a następnie wykluczyli go z gry pod koniec czwartej kwarty. Szczegóły jego kontuzji nie są znane.
Diggs wszedł do gry z 415 jardami i trzema przyłożeniami na 42 złapanych piłkach w tym sezonie, co było jego pierwszym w barwach Teksańczyków. Kiedy upadł, jego wynik w drużynie wynosił 81 jardów po pięciu złapaniach.
Teksańczycy późno odpierają Colty
W niedzielne popołudnie Anthony Richardson i Colts byli bliscy odzyskania sił.
Po wejściu do połowy z siedmiopunktową przewagą – dzięki ogromnej 14-punktowej drugiej kwarcie Teksańczyków – Colts znaleźli się po rzucie z gry po przyłożeniu z jednego jarda od Jonathana Taylora w połowie czwartej kwarty. Przyłożenie zostało ustanowione po dzikim złapaniu z 25 jardów przez Josha Downsa, który omal nie zdobył sobie bramki, zanim po analizie sędzia zarządził sędziemu przerwę na linii połowy jarda. Downsowi udało się wysunąć do tyłu i przeciągnąć piłkę bezpośrednio nad bezpiecznym Teksańczykiem Jalenem Pitre.
CJ Stroud i Teksańczycy przeszli długą, składającą się z ośmiu partii grę, która trwała ponad pięć minut i doprowadziła ich do czerwonej strefy, gdzie mogli odpowiedzieć, i wydawało się, że są gotowi ponownie zdobyć bramkę i zakończyć mecz.
To jednak było wtedy, gdy Teksańczycy prawie go oddali. Stroud podszedł do Joe Mixona, który podrzucił piłkę prosto w ramiona obrońcy Colts, Dayo Odeyingbo. Po tym, jak Odeyingbo przygwoździł piłkę do maski, wbiegł nią z powrotem do przeciwnej strefy końcowej, chociaż analiza wykazała, że powalił go kontakt.
Jednak Teksańczycy szybko cofnęli Richardsona prawie do jego własnej strefy końcowej po worku, który zmusił go do puntu w Indianapolis. Chociaż Colts po raz ostatni odzyskali piłkę po odbiciu Teksańczyków, nie mieli wystarczająco dużo czasu, aby zająć pozycję do kosza i spróbować przedłużyć grę. Teksańczycy nie poddawali się i wyszli na prowadzenie, zdobywając trzy punkty.
Richardson trafił zaledwie 10 z 32 na 175 jardów, zdobywając przyłożenie i przechwytując w przegranej dla Colts, którzy w ciągu roku spadli do 4-4. Taylor zakończył grę ze 105 jardami w biegu i przyłożeniem na 20 prowadzących, a Downs miał 109 jardów po odbiorze i przyłożeniem przy czterech złapaniach.
Stroud zakończył rzut 25 z 37 na 285 jardów i przyłożył dla Teksańczyków. Mixon miał 102 jardy i przyłożenie na 25 prowadzących. Teksańczycy mają obecnie bilans 6-2, a u siebie w tym sezonie notują doskonałe 4-0. W czwartek wieczorem zmierzą się z New York Jets.